Not-Two Is Peace
Not-Two Is Peace, str.99
Książka dostępna w naszej Księgarni Internetowej.
W + T = P:
Równanie na Pokój na Świecie
1.
Najpilniejszym zadaniem naszych czasów jest natychmiastowe, całkowite, powszechne i trwałe porzucenie panującego globalnie nastroju politycznego separatyzmu, rywalizacji „do upadłego” i nieustannie mnożących się podziałów – tak, aby inteligencja serca oraz pozytywna postawa współpracy i tolerancji zostały uznane za wspólną wartość całej ludzkości.
2.
Jedynym sposobem na rozwiązanie obecnej sytuacji na świecie jest, aby wszyscy „stracili twarz” – zamiast domagać się „zachowania twarzy”.
Cała ludzkość, jako zorganizowany kolektyw, powinna razem i świadomie „stracić twarz” – poprzez uznanie, że jeśli ludzie nie będą żyć we formalnie ustanowionej i konsekwentnie utrzymywanej współpracy oraz tolerancji, nieuchronnie popadną w powszechne i skrajnie destrukcyjne zachowania.
Tylko wtedy, gdy wszyscy razem „stracą twarz”, możliwe będzie odzyskanie moralnej siły i autorytetu, dzięki którym ludzie będą w stanie domagać się od siebie nawzajem współpracy i tolerancji. I tylko po takiej regeneracji powszechnie uznanej moralnej siły i autorytetu możliwe będzie osiągnięcie powszechnej zgody na stworzenie i utrzymanie globalnej społeczności ludzkiej prawdziwie opartej na współpracy i tolerancji.
3.
Ludzie muszą z pokorą zaakceptować fakt, że ich prawowite miejsce (i każdego człowieka) w naturalnie niepodzielnej rodzinie ziemskiej (w tym ludzkości) nie jest „miejscem ego” – czyli uprzedniej nie-jedności (a zatem oddzielenia, separacji, dominacji i kontroli), ale „miejscem serca” uprzedniej jedności (a zatem współpracy i tolerancji transcendującej ego).
Nie jest to poszukiwanie pokoju (bo każde poszukiwanie zakłada wcześniejsze oddzielenie od tego, czego się szuka), ale aktywne potwierdzanie i wprowadzanie w życie (czyli uznanie uprzedniej jedności i braku konfliktu jako stanu, który należy zawsze utwierdzać, na którym należy się opierać, który należy wprowadzać w życie i zachowywać) jest prawdziwym i jedynym środkiem do osiągnięcia pokoju.
Zatem w praktyce oznacza to, że pokój (czyli właściwe życie) wśród istot żywych wszelkiego rodzaju i formy może zostać ustanowiony wyłącznie na fundamencie aktywnej, przekraczającej ego współpracy i tolerancji.
To Wezwanie do Właściwego Życia i Pokoju stanowi absolutne, niepodważalne Prawo moralne, którego istotę zawarłem w prostej Formule: W + T = P, czyli „Współpraca + Tolerancja = Pokój”.
Absolutnie konieczne jest, aby ludzkość jako całość formalnie przyjęła i rzeczywiście wprowadziła w życie tę uniwersalną postawę moralną.
4.
„Współpraca + Tolerancja = Pokój” to Najlepsza Alternatywa wobec egoistycznej drogi prowadzącej do nieuchronnej, powszechnej zagłady. Dlatego to Prawo moralne musi stać się powszechnie akceptowaną (a nawet oczekiwaną) zasadą moralną i praktyczną formą samodyscypliny.
Dzięki powszechnemu stosowaniu tego wielkiego Prawa moralnego, rozproszone ludy wędrujące po Ziemi mogą poczuć swoją prawdziwą siłę i pierwotną jedność (lub nieodłączną, wzajemną więź), a także odkryć zbiorową moc przekształcania „zwykłej” (czyli też „realnej”) polityki egoizmu – tak, by rzeczywiście tworzyć i utrzymywać pokój między ludźmi i w świecie przyrody.
Każdy powinien z pozytywnym nastawieniem odnieść się do idei powstania prawdziwej, rzeczywistej, globalnej, wspólnoty ludzkiej opartej na współpracy. Taka wspólnota nie jest jedynie „utopijną ideą”, lecz praktyczną i realną koniecznością – warunkiem fizycznego przetrwania ludzkości, życia na Ziemi i samej planety.
5.
Formuła Pokoju na Świecie musi zostać przyjęta jako nieodzowna polityka przyszłości.
Współpraca i tolerancja to konieczna i dokładna „cena” pokoju – „koszt traktatu”, od którego zależy przetrwanie ludzkości, życia na Ziemi i samej planety.
Na tym właśnie polega konieczny „nowy paradygmat” ludzkiego działania na przyszłość.
